poniedziałek, 22 grudnia 2014

❄Mamo kiedy będzie padał śnieg?❄ - Ubranka zimowe ☃

My już dawno jesteśmy przyszykowani do zimy,
 a śniegu jak nie ma tak nie ma.
Prognozy na razie nie zapowiadają opadów śniegu.
Podobno na sylwestra ma "trochę" spaść .
U nas kurtki, kombinezony, czapeczki, rękawiczki naszykowane. 
Dzieci czekają kiedy będą lepić bałwana. 
Święta bez śniegu to jak święta bez Kevina ;)
Ale może z drugiej strony lepiej,że nie pada. 
Już bez śniegu jest zimno a co dopiero jak spadnie. 
Do tego utrudniona jazda samochodem, 
czy nawet autobusem, który już bez tego wlecze się z miasta do miasta godzinę.
Ale, ale :) w Wigilie na Polsacie leci Kevin :)
To może i śniegu nie zabraknie, bo te ciągłe pytania
mojej córeczki "Kiedy będzie padał śnieg ? "  doprowadzą mnie do szaleństwa ;)

A pro po ciuszków 

Ubranka zimowe, które czekają dla synka :
 Kombinezon  - Cool Club




Czapeczka i szalik - Artex

Na razie synek śmiga w kurteczce jesienno zimowej.
 Jest dość ciepła, ale bardzo się obiera .

Kurteczka- John Lewis boy

(Przepraszam za flesz - kurteczka nie ma nigdzie wyblakłych miejsc ) 

Kombinezon i kurteczke kupiłam używane w bardzo dobrym stanie 
na Allegro za 50 zł z przesyłką.
Także nieźle :)
( cena nowego kombinezonu to ok. 85 zł)
Czapeczkę i szalik dostał od babci, ale cena wynosi ok 16-20 zł - nowe


Dla córci czeka to :
 
Kurteczka - TU




Czapeczka, szalik i rękawiczki - Disney
Kupione w Biedronce . 

Na zmianę mamy cieplejsze rękawiczki,
 bo te są zdecydowanie za cienkie.
Oczywiście mam zamiar kupić cieplejszą czapkę
 bo na ciężkie mrozy to ona się nie nadaje.

Kurteczke także zakupiłam używaną na Allegro ok 19 zł z przesyłką.
Czapeczka, szalik i rękawiczki ok 20 zł.


I cudowne buciki Nelli Blu. 
Kupiłam je używane przez allegro, 
ale długo zastanawiałam się nad ich kupnem. 
Nie wiedziałam czy podeszwa nie będzie zdarta,
 jaki będzię ich faktyczny stan itp. 
Podobno były tylko parę razy ubrane
przez poprzednie dziecko.
Pomyślałam, że jeśli będą do niczego to 10 zł (z przesyłką 17zł), 
które na nie wydałam nie będzie szkoda.
Ale po raz kolejny nie żałuję zakupu. 

Sami oceńcie :

Co najgorsza nie mamy bucików dla synka. 
Posiada buciki jesienne troszkę ocieplane . 
Puki śniegu nie ma - ujdą. Gorzej jak spadnie śnieg. 
Szperałam po necie i nie umiem znaleść nic
 co by mi się podobało i co by pasowało idealnie i do kombinezonu i do kurteczki.

Znowu muszę czekać, aż mój cudowny mąż przyjedzie...
Bez męża jestem uziemiona. 
Mąż do szczęścia i caaałej reszty baardzooo potrzebny :)

A wy macie już wszystko przyszykowane na typowo zimowe dni? :)

4 komentarze:

  1. Ja osobiście ubolewam nad tym, że śniegu nie ma i może znów jak co roku mam problem z zebraniem się do dekorowania domu.... Ciuszki bardzo fajne - na ewentualne zaskoczenie zimą jesteście przygotowani ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas zestaw już gotowy i dawno w użyciu, bo pomimo braku śniegu zdarzają się u nas dni kiedy temperatura spada do -15 stopni. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czapeczka z uszkami cudowna, jeszcze ten kolor, czego chcieć więcej ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)