Dziś moje drobne zakupy do domu. Niby nic, ale jednak coś.
Moje oko cieszy się z byle pierdółki :)
Cały czas coś kupuję, dokupuję do naszego mieszkania.
Cały czas coś poprawiam dbam o czystość.
Chcę żeby było takie jak sobie wymarzyłam.
Choć mieszkanie w bloku to nie mój wymarzony domek :(
Ale robię wszystko by czuć się tu jak najlepiej i właśnie ów pierdółki nadają temu miejscu wyrazistości i czystości, chęci przebywania w naszym takowym "Azylu " :)
Oto kilka z nich:
Kubek F&F home:
- W końcu dorobiłam się kubka na kawusię od kiedy mój synek strzaskał stary kubek ;)
Szklaneczki Miami TESCO:
- Jedna neonowo różowa dla mnie, a druga neonowo zielona oczywiście dla mężuchna mojego :)
Kolorowa Miseczka TESCO:
- Nie mogłam się oprzeć i wziełam ją ! Będzie mi służyć jako miska na płatki z mlekiem. Często zdarza mi się jeść śniadanie takie jak moje dzieci :)
Kubek w Fioletowe Kropy TESCO :
- No niby już w jeden kubek się zaopatrzyłam, ale drugi tak w razie wu;) albo na herbatkę z cytrynką <3
Okrągła bambusowa deska do krojenia BIEDRONKA:
- No i w końcu mam okrągłą deskę. Ponoć odporna na rysy. Zawsze chciałam taką mieć. I CO ??!! Nie mam jej gdzie położyć , a nie chcę jej chować do szuflady. Będę musiała czegoś pozbyć się blatu kuchennego :)
Dwa koszyczki Curver Biedronka :
- Pasują mi do kuchni idealnie. Kolorystycznie, wymiarowo i praktycznie. Pierwszego używam jako "suszarki" na butelki od synka :) Wszystko ładnie się mieści i nie przeszkadza :)
- Drugi okrągły koszyczek służy do moich pierdółek podręcznych jak notes, ładowarka, długopis itp.
Notes - Kalendarz TESCO:
- Może i to nie Moleskine, ale za kawalek papieru nie bede dawac 30 zl . Za ten maly kalendarzyk dalam 5 zl i jest swieny ! :)
Osłona na telefon ALLEGRO:
- Musiałam zacząć jakoś chronić mojego staruszka Galaxy S3, bo ostatnio mój kochany synek ( znowu on :) Taka mała rozrabiaka) przeorał nim podłogę tym samym tworząc rysę na ekranie.
Niestety -.-
Gratis do obudowy byla folia ochronna na ekran, rysik i sciereczka za 1 zł ! :)
Przesylka zwyklym listem ok 5 zł a poleconym priorytetem nie cale 10 takze wyszlo mnie to ok 11 zl.
To i tak fajnie, bo za ta sama osłonę na ten sam telefon w sklepie w naszym mieście od mojego męża chrześniak dal 15 zł, oczywiście bez tych dodatkowych rzeczy ;)

No to na tyle :) nie długo pewnie znowu pojawi się tego typu post . Już zaczynam się zastanawiać nad zmianą nazwy bloga z "WYPRÓBOWANI" na "ZAKUPIENI" ;)
Do następnęgo baj :)
O NIE! Szklanki neonowe z TESCO są rewelacyjne. Dlaczego ja ich jeszcze nie widziałam ? Zaskoczyłaś mnie - teraz muszę koniecznie lecieć do działu F&F HOME i dokonać zakupu :)
OdpowiedzUsuńA.. i kalendarz... nadal nie mam swojego ważnego gadżetu. A już przecież 20 prawie ...
www.MartynaG.pl
Wesoło, kolorowo. Kubek numer 1 mi się najbardziej podoba ;-)
OdpowiedzUsuńMam identyczny kalendarzyk :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te szklanki z Ikei. Ja mam zwykłe przezroczysto szklane, że tak powiem, ale te są obłęde!
OdpowiedzUsuńEh, żeby tylko Ikea była bliżej.
Szklanki neonowe wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń